kredyt frankowy a upadłość konsumencka

Aktualna sytuacja gospodarcza nie sprzyja tym, na których spoczywa obowiązek spłaty rat kredytowych. Rządzący próbowali wspomóc konsumentów oferując im instytucję wakacji kredytowych, która niestety nie objęła kredytów hipotecznych waloryzowanych do waluty obcej.

Dlatego też, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wielu tzw. „frankowiczów” stanie przed decyzją, ogłosić swoją upadłość, czy też wystąpić do sądu o ustalenie nieważności umowy kredytowej.

Oczywiście nie można postawić jednoznacznej odpowiedzi bez zapoznania się z sytuacją majątkową i osobistą konkretnej osoby. Postaram się jednak przybliżyć okoliczności, jakie należy wziąć pod rozwagę przy wyborze odpowiedniego postępowania.

Przyjmijmy na wstępie dla uproszczenia, że kredytobiorca zdaje sobie sprawę ze skutków ustalenia nieważności umowy kredytu, czyli zwrotu uzyskanego od banku świadczenia pieniężnego.

Spłacony kapitał kredytu

Przykładowo,Jan Kowalski w 2007 roku zaciągnął kredyt hipoteczny indeksowany do CHF i otrzymaną kwotę 500 tys. zł przeznaczył na zakup lokalu mieszkalnego. Zgodnie z informacjami z banku, na dzień 1.03.2023 roku pozostaje mu do spłaty 60 tys. CHF, czyli ponad 300 tys. zł. Wedle wyliczeń Kowalskiego, spłacił już łącznie do banku 550 tys. zł. Z uwagi na utratę pracy i depresję, Kowalski od kilku miesięcy nie dokonuje żadnych spłat. Na szczęście, nie posiada innych zobowiązań.

W tym wypadku, ogłoszenie upadłości nie wydaje się być korzystne, zaś Kowalski ma możliwość wystąpienia z powództwem o ustalenie nieważności i zasądzenie nadwyżki w postaci 50 tys. zł.

A gdyby Kowalski posiadał inne zobowiązania, nieznacznie przekraczające nadwyżkę, np. w wysokości 60 tys. zł?

Rozważając korzyści i wady upadłości, należałoby się zastanowić, czy dla Kowalskiego nie byłoby opłacalnym wystąpienie na drogę sądową przeciwko bankowi wraz z wnioskiem o zawieszenie spłaty rat. Wówczas, w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia sądu, zaoszczędzone co miesiąc raty mógłby przeznaczać na spłatę pozostałych zobowiązań i w ten sposób uniknąć upadłości konsumenckiej.

Niespłacony kapitał kredytu

Odmiennie należałoby ocenić sytuację, gdyby Kowalski nie miał nadwyżki, a do spłaty kapitału brakowałoby 200 tys. zł. Wówczas, po dokładnej analizie, ogłoszenie upadłości mogłoby stanowić wyjście z trudnej sytuacji finansowej i osobistej, bez względu na to, czy Kowalski posiadałaby dodatkowo inne zobowiązania.

Kredyt frankowy a upadłość konsumencka

Zakładając, że kredytobiorca zdecydował się na ogłoszenie upadłości konsumenckiej, należy zastanowić się nad wysokością wierzytelności przysługującej bankowi.

Jeżeli bank dysponował tytułem wykonawczym przeciwko konsumentowi przed ogłoszeniem upadłości, wówczas zgłosi wierzytelność w wysokości z niego wynikającej i nie będzie możliwości jej kwestionowania.

Inaczej, jeżeli Bank powołuje się tylko na umowę kredytową i wyciąg z ksiąg rachunkowych, zaś upadły wskazuje jako sporną część wierzytelności ponad uzyskany kapitał. Wtedy należałoby oczekiwać od syndyka, że przeanalizuje te dokumenty pod kątem klauzul abuzywnych i ich skutków dla ważności umowy. W efekcie, może nie uwzględnić w planie spłaty części wierzytelności banku, przywołując w uzasadnieniu odpowiednią argumentację prawną.

Nie jest również wykluczona sytuacja, że syndyk wytoczy powództwo o ustalenie nieważności i zapłatę znacznej nadwyżki spłaconego kapitału, zwłaszcza jeśli mogłaby ona pokryć znaczną część zobowiązań upadłego.

Plan spłaty dla frankowicza

Okoliczności zawarcia umowy kredytu frankowego, znaczny wzrost kursu CHF, a także kwestie związane z abuzywnością klauzul zastosowanych przez bank w konkretnej sprawie powinny znaleźć odzwierciedlenie w postanowieniu sądu. Abstrahując od innych przesłanek, jeżeli kredyt frankowy był jedynym zobowiązaniem upadłego, zaś na czas jego zaciągania, spłata nie stanowiła dużego wydatku, nie sposób uznać, aby doprowadził swojej niewypłacalności lub zwiększył jej stopień umyślnie, czy też na skutek rażącego niedbalstwa.

Podsumowując, każda sprawa wymaga szczegółowej analizy pod kątem rodzaju i wysokości zadłużenia, a także korzyści i skutków płynących z ogłoszenia upadłości.

Jeżeli nie potrafisz samodzielnie ocenić, która procedura jest odpowiednia w Twojej sytuacji lub jeśli posiadasz kredyt frankowy i nie wiesz, jak zacząć sprawę frankową, to ten artykuł pisany jest z myślą o Tobie. Jak zacząć sprawę frankową? – zapraszamy do kontaktu.