Ostatnio na naszym blogu opublikowałyśmy artykuł dotyczący zasad ustalania planu spłaty wierzycieli. Zdaję sobie jednak sprawę, że liczą się dla Ciebie konkrety. Dlatego też postanowiłam napisać drugą część do tego artykułu – „Plan spłaty wierzycieli przykłady” – tym razem od strony praktycznej.
W tym celu przeanalizowałam orzeczenia sądów pod kątem ustalanych dla upadłych przez sądy upadłościowe planów spłaty. Na tej podstawie stworzyłam dzisiejsze studium przypadku. Dzięki temu łatwiej będzie Ci zrozumieć, w jaki sposób sąd ustala plan spłaty oraz na co sam możesz liczyć, starając się o własny plan.
Pamiętaj jednak, że każda sytuacja jest inna. W Twojej sprawie sąd może inaczej ocenić pewne okoliczności.
Czytaj też: Plan spłaty wierzycieli
Przypadek nr 1 – plan spłaty w wysokości 300 zł miesięcznie na okres 24 miesięcy
Upadły pan Andrzej (imię wymyślone) jest 58-letnim żonatym mężczyzną o wykształceniu technik-mechanik samochodowy. Utrzymuje się z emerytury w wysokości 2217 zł netto, jednak dorabia jeszcze jako ochroniarz za wynagrodzeniem w wysokości 1530 zł netto. Łączne dochody upadłego wynoszą zatem kwotę 3747 zł.
Pan Andrzej ma na utrzymaniu bezrobotną, schorowaną żonę panią Jadwigę (imię wymyślone) w wieku 54 lat. Pani Jadwiga nie ma zawodu i nigdy nie pracowała. Choruje na dusznicę, chorobę niedokrwienną serca i depresję. Do tego leczy się onkologicznie.
Łączne miesięczne wydatki małżeństwa wynoszą 3400 zł. Składają się na nie opłaty za mieszkanie (czynsz, ogrzewanie, prąd, gaz, wywóz śmieci i woda) w kwocie 1220 zł, abonament za telefon i telewizję w kwocie 115 zł, zakup środków czystości i higieny osobistej w kwocie 200 zł, zakup żywności w kwocie 1100 zł, zakup odzieży i obuwia w kwocie 200 zł, zakup leków w kwocie 400 zł oraz opłata za ubezpieczenie w kwocie 164 zł.
Sąd dokładnie przeanalizował dochody i wydatki pana Andrzeja. Z tej analizy wynikło, że mężczyźnie do dyspozycji pozostaje wolna kwota 347 zł. Dlatego też sąd uznał, że pan Andrzej może przeznaczać miesięcznie kwotę 300 zł na rzecz spłaty swoich wierzycieli. Kwota ta w ocenie sądu jest adekwatna do dochodów i niezbędnych kosztów utrzymania rodziny upadłego. Sąd dodał też, że Pan Andrzej prowadzi skromne życie i ogranicza swoje wydatki do zaspokajania najważniejszych potrzeb życiowych.
Długość planu spłaty pana Andrzeja sąd ustalił na 24 miesiące. Okres ten wynika z tego, że upadły jest już schorowany, a jego umowa o pracę jest terminowa. Dlatego też biorąc pod uwagę te czynniki, jak również wiek pana Andrzeja sąd przyjął krótszy niż maksymalny (36-miesięczny) plan spłaty.
Żona pana Andrzeja też jest po upadłości konsumenckiej
Co ciekawe w tej sprawie, pani Jadwiga, żona pana Andrzeja, również ogłosiła upadłość konsumencką. Jednak w jej przypadku sąd umorzył wszystkie długi bez jakiegokolwiek planu spłaty, ponieważ nie miała ona żadnego dochodu. Dodatkowo, choroby żony pana Andrzeja powodowały, że nie może ona podjąć żadnej pracy.
Przypadek nr 2 – umorzenie długów bez planu spłaty
Następnym bohaterem jest pan Piotr (imię wymyślone). Jego jedynym dochodem jest emerytura w wysokości 1800 zł netto. Upadły przewlekle choruje na nowotwór złośliwy z przerzutami. Do tego ma problemy ortopedyczne, cukrzycę i nadciśnienie. Nie ma nikogo na utrzymaniu i mieszka samotnie. Żyje naprawdę skromnie. Na żywność przeznacza 700 zł miesięcznie, na leczenie – 500 zł miesięcznie, środki higieny – 50 zł miesięcznie, na odzież – 50 zł miesięcznie oraz na najem pokoju – 500 zł miesięcznie. Łączne wydatki pana Piotra wynoszą 1800 zł, czyli tyle co jego dochody. W takiej sytuacji sąd uznał, że pan Piotr nie ma możliwości jakiejkolwiek ratalnej spłaty wierzycieli. Dlatego też, sąd umorzył wszystkie długi pana Piotra bez planu spłaty.
Przypadek nr 3 – 650 zł miesięcznie przez 36 miesięcy
Ten przypadek dotyczy osoby w sile wieku – pan Adam (imię wymyślone) ma 43 lata. Dorobił się w swoim życiu ogromnego długu wynoszącego 1 477 416,88 zł. Wszystko przez nieudaną działalność gospodarczą. Obecnie pan Adam zarabia na życie jako kierowca. Z umowy o pracę uzyskuje dochody w wysokości 3000 zł na rękę. Pan Adam nie ma nikogo na utrzymaniu. Mieszka z rodzicami w domu jednorodzinnym i dzieli się z nimi rachunkami. Rodzice pana Adama utrzymują się z emerytury. Ich łączne dochody wynoszą 1825 zł na rękę. Z uwagi na ich niskie emerytury pan Adam pomaga finansowo swoim rodzicom.
Pan Adam określił swoje miesięczne wydatki na łączną kwotę 1900 zł. Składają się na nie rachunki za utrzymanie domu i media, telefon, internet, dojazdy do pracy, żywność, sporadyczne leki, środki czystości, odzież i obuwie, podatek od nieruchomości, czy papierosy.
Nadwyżka dochodów nad wydatkami jest więc dość spora, ponieważ wynosi kwotę 1100 zł.
Co zatem sąd wziął pod uwagę, ustalając plan spłaty?
- młody wiek upadłego, a tym samym możliwość podjęcia dodatkowej pracy,
- brak innych osób na utrzymaniu upadłego,
- fakt zamieszkiwania upadłego z rodzicami będącymi w podeszłym wieku, którzy wymagają opieki i pomocy finansowej od syna,
- doskonałą współpracę upadłego z syndykiem,
- fakt, że upadły co miesiąc przekazywał do masy upadłości kwotę 500 zł.
Przypadek nr 4 – 235 zł miesięcznie na okres 36 miesięcy
Pani Agnieszka (imię wymyślone) ma 55 lat i zarabia kwotę 1478 zł na rękę. Mąż pani Agnieszki utrzymuje się z kwoty 1970 zł na rękę. Pomimo, że upadłość konsumencką ogłosiła tylko pani Agnieszka, a nie jej mąż, to sąd zsumował ich dochody i wydatki. Łącznie miesięczne wydatki upadłej i jej męża wynosiły kwotę 3000 zł.
W tym miejscu chciałam napisać, że to, co zrobił sąd, że wziął pod uwagę dochody męża pani Agnieszki jest zdecydowanie nieprawidłową praktyką części sądów upadłościowych. Takie postępowanie jest niezgodne z przepisami. Dla planu spłaty liczą się jedynie dochody upadłego. Dlatego też sąd nie powinien brać pod uwagę dochodów małżonka upadłego.
Wracając do naszego przypadku, sąd uznał, że z porównania wspólnych dochodów i wydatków zostaje nadwyżka w kwocie 448 zł. Sądy rzadko kiedy ustalają plan spłaty z uwzględnieniem całej nadwyżki, bo biorą pod uwagę, że budżety upadłych są naprawdę skromne i czasami wypadnie nieprzewidziany i pilny wydatek. Dlatego też w tym przypadku sąd ustalił, że upadła może realizować plan spłaty w kwocie 235 zł miesięcznie przez 36 miesięcy.
Przypadek nr 5 – 900 zł miesięcznie na okres 36 miesięcy
Pani Maria (imię wymyślone) ogłosiła upadłość na emeryturze. Jej miesięczny dochód wynosi 2774 zł na rękę. Upadła jak większość osób w jej wieku jest schorowana. Choruje na serce (stan po zawale) i na nadciśnienie. W przeszłości miała operację przepukliny oraz zabieg usunięcia kamieni nerkowych. Łączne wydatki pani Marii oscylują w okolicach 1400 zł. A przynajmniej taką kwotę wykazała w sądzie. Z porównania dochodów i wydatków wynika, że do dyspozycji pozostaje jej kwota 1374 zł. Sąd jednak nie ustalił tej maksymalnej kwoty w planie spłaty, tylko 900 zł. Nadmierne obciążenie upadłej spłatami mogłoby bowiem skutkować tym, że zaprzestałaby ona realizacji planu spłaty. A to, jak wiadomo, doprowadziłoby do umorzenia postępowania bez realizacji celu, jakim jest oddłużenie osoby fizycznej.
Przypadek nr 6 – 700 zł przez 18 miesięcy
Ten plan spłaty dotyczy mężczyzny w podeszłym wieku (85 lat) utrzymującego się z emerytury w wysokości 2300 zł netto. Pan Zbigniew (imię wymyślone) mieszka z żoną w mieszkaniu należącym do syna i synowej. Jest schorowany i wymaga stałego leczenia farmakologicznego i zabiegów rehabilitacyjnych. Żona pana Zbigniewa również jest na emeryturze, której wysokość wynosi 1500 zł na rękę. Łączne dochody upadłego i jego żony wynoszą 3800 zł netto.
Natomiast wysokość stałych miesięcznych wydatków upadłego wynosi kwotę 2230 zł. W skład tych kosztów wchodzą: opłaty za gaz (350 zł – 800 zł), opłaty za energię elektryczną (190 zł – 260 zł), koszty wspólnoty (500 zł – 700 zł), leki dla upadłego (60 zł – 70 zł) oraz leki dla żony upadłego (300 zł – 400 zł).
Z tak ustalonych wydatków wynika to, że zostały one określone przez upadłego w sposób nie pełny. Brakuje wśród nich takich pozycji jak żywność, środki higieny, transport, ubrania i obuwie itp.
Na szczęście sąd uwzględnił konieczność ponoszenia przez upadłego niezbędnych kosztów wyżywienia i ustalił, że upadły może przeznaczać na plan spłaty kwotę 700 zł miesięcznie.
Co sąd wziął pod uwagę, ustalając plan spłaty:
- podeszły wiek upadłego,
- choroby upadłego,
- koszty leczenia upadłego, które są dość niskie i nie rosną,
- konieczność ponoszenia kosztów utrzymania,
- fakt zakupu leków dla bardzo schorowanej małżonki,
- interes wierzycieli, aby zostali zaspokojeni planem spłaty w około 20 %.
Przypadek nr 7 – 118 zł przez 36 miesięcy
Pani Katarzyna jest 53-letnią bezrobotną. Po ogłoszeniu upadłości mieszka u córki w zamian za opiekę nad 3-letnim wnukiem. Miesięczne koszty utrzymania upadłej wynoszą łącznie 1200 zł. Składają się na nie koszty wyżywienia i artykułów higienicznych w kwocie ok 1000 zł, koszty zakupu leków i innych nieprzewidzianych wydatków w kwocie 150 zł oraz opłata za telefon w kwocie 50 zł. Koszty te obecnie ponosi za swoją matkę córka pani Katarzyny.
Upadłej ciężko jest znaleźć pracę z uwagi na wiek oraz niepraktyczny wyuczony zawód (technolog drewna). Tym bardziej, że pani Katarzyna opiekuje się swoim wnukiem, a w zamian córka ponosi koszty utrzymania upadłej. W takiej sytuacji dziwi mnie decyzja sądu, aby upadła realizowała jakikolwiek plan spłaty. Brak jakichkolwiek dochodów uzasadnia bowiem umorzenie długów bez planu spłaty. W tym wypadku sąd jednak ustalił, że pani Katarzyna będzie miesięcznie płacić 118 zł przez 36 miesięcy.
Przypadek nr 8 – 150 zł przez 36 miesięcy
Pan Adam (imię wymyślone), upadły, jest 54-letnim pracownikiem szpitalnej pralni. Zarabia tylko 1787,54 zł na rękę. W przeszłości również najwięcej zarabiał raptem minimalną krajową. Wyuczonym zawodem pana Adama jest opiekun medyczny, ale nigdy nie mógł znaleźć zatrudnienia na tym stanowisku. Sąd ustalił też, że łączne miesięczne wydatki pana Adama wynoszą 1610 zł. Składają się na nie: najem pokoju – 440 zł, prąd i woda – 80 zł, bilet miesięczny – 90 zł oraz wyżywienie, środki czystości i ubranie – 1000 zł.
Co wziął sąd pod uwagę, ustalając plan spłaty?
- że upadły jest nisko opłacanym pracownikiem fizycznym,
- że nie ma on możliwości awansu na wyższe stanowisko,
- wiek pana Adama, który wskazuje na to, że nie ma on nadziei na znalezienie lepiej płatnej pracy,
- nadwyżka dochodów nad kosztami wynosi 150 zł.
Sąd stwierdził również, że w przypadku pana Adama nie jest uzasadnione odwołanie się do jego potencjalnych możliwości zarobkowych jako opiekun medyczny. Pan Adam całe swoje życie zawodowe zarabiał nie więcej niż obecna kwota wynagrodzenia. Co do zasady jednak, jeżeli upadły zarabia mniej niż mógłby przy jego stanie zdrowia i wykształceniu, to powinno być przyjęte przeciętne rynkowe wynagrodzenie dla osoby z określonym wykształceniem i w określonej miejscowości. Tego typu rozwiązanie byłoby zdecydowanie krzywdzące dla pana Adama.
Natomiast jeśli dłużnik ma pracę, z której osiąga przychód wyższy od średniego, to sąd powinien przyjąć rzeczywistą wielkość jego zarobków.
Czynniki, na które zwraca uwagę Sąd przy planie spłaty wierzycieli
Jak widzisz, najczęstsze elementy, które sąd bierze pod uwagę przy ustalaniu planu spłaty, to:
- wiek upadłego,
- stan zdrowia upadłego,
- wysokość zarobków upadłego,
- wykonywany przez upadłego zawód i ewentualna możliwość awansu,
- czy upadły ma kogoś na swoim utrzymaniu,
- wysokość niezbędnych wydatków upadłego.
Plan spłaty wierzycieli przykłady i zmiany w 2021
Analizowane przypadki dotyczą planów spłaty ustalanych na trochę starych przepisach. Dlatego też dzisiaj sąd weźmie jeszcze pod uwagę, następujące czynniki:
- przyczyny niewypłacalności upadłego,
- czy upadły trwonił majątek albo celowo nie regulował swoich długów,
- czy w ostatnich 10 latach względem upadłego toczyło się już postępowanie upadłościowe, w którym umorzono jego długi w całości lub części.
Dodatkowo, premiowana jest taka sytuacja, jeśli upadły planem spłaty spłaci większą część swoich długów (co najmniej 70%). Wtedy plan spłaty może trwać nie dłużej niż rok. Jeśli upadły planem spłaty spłaci co najmniej 50% swoich długów, to plan spłaty nie będzie dłuższy niż dwa lata.
Zastanawiasz się, jaki plan spłaty masz szansę dostać, opisz swoją sytuację pod kątem tych czynników, o których pisałam w artykule, w komentarzu. A ja odpiszę, na co możesz liczyć ze strony sądu.
Witam
mam ogłoszoną upadłość 01.04.2021 tylko ja bez męża
Syndyk mówi że do planu spłaty muszą wziąć dochody i koszty całego gospodarstwa domowego a nie tylko mnie
w majątku miałam tylko samochód razem z mężem, Syndyk zbierze go i mąż może wykupić nie cały samochód a nie tylko moją część jest to prawidłowe rozwiązanie
dziękuje za odpowiedz
Dzień dobry Pani Saro,
wiem, że niektóre sądy upadłościowe biorą pod uwagę przy ustalaniu planu spłaty nie tylko dochody upadłego, ale również małżonka. Jest to nieprawidłowa praktyka. Przepis wprost mówi, że sąd bierze pod uwagę następujące kryteria: możliwości zarobkowe upadłego, konieczność utrzymania upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu oraz ich potrzeby mieszkaniowe, wysokość niezaspokojonych wierzytelności oraz stopień zaspokojenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym. Wśród tych kryteriów nie ma wymienionych dochodów otrzymywanych przez małżonka upadłego. Może warto jeszcze porozmawiać z syndykiem i zapytać, na jakiej podstawie chce brać pod uwagę dochody małżonka, który nie ogłosił przecież upadłości. Co do Pani pytania, Pani mąż oczywiście może wykupić udział w samochodzie. Nie musi kupować całego samochodu, tylko udział, który przysługuje Pani. Pozdrawiam serdecznie, Agata Bicka-Cenzartowicz adwokat
Dzień dobry. Właśnie mam przygotowac plan splaty i szukam wskazówek jak to zrobić. Mam 42 lata, upadłość ogłoszona w sierpniu 2020. Dwojka malych dzieci, teraz zarabiam 3000 zł netto, syndyk pobiera na konto masy upadłościowej ok 1000 zł.
Mam zdiagnozowanego guza mózgu i zwyrodnienie kręgosłupa. Wydaję dużo na leki i lekarzy. Nie ponoszę wydatków na dom, bo mieszkam w domu męża, ktory wszystko opłaca. Co zdaniem Pani muszę podkreślić i na co liczyć? Dziękuję z góry za odpowiedź.
Dzień dobry Pani Lilio,
Dla planu spłaty ogromne znaczenia mają wydatki konieczne. W przypadku mieszkania z mężem powinna Pani podzielić wszystkie rachunki po połowie. Tak samo jeśli chodzi o koszty utrzymania dzieci. Powinna Pani zbierać rachunki, a najlepiej imienne faktury, aby udokumentować wydatki. Należy również przedstawić dokumentację dotyczącą leczenia oraz związanych z tym wydatków.
Aby plan spłaty był nie dłuższy niż 3 lata, należy też wskazać, że nie zawiniła Pani w doprowadzeniu się do swojej niewypłacalności.
Zachęcam do wzięcia udziału w transmisji na żywo na FB w poniedziałek 23.08 o godz. 15.00 (na zamkniętej grupie). Omówię tam wszystkie pojawiające się pytania. Można aktywnie wziąć udział i zadawać pytania na czacie.
Poniżej link, aby dołączyć do grupy:
https://www.facebook.com/groups/wupadlosci/
Pozdrawiam serdecznie, Agata Bicka-Cenzartowicz
Witam. Jestem zadłużony na kwotę 156 tyś zł. Zadłużyłem się w bankach z powodu swojego uzależnienia od hazardu i narkotyków. Odbyłem 6 tygodniową terapię w zamkniętym ośrodku, kontynuuję leczenie spotykając się z terapeutą i chodzę na grupy wsparcia. Mam 38 lat i jestem pielęgniarzem. Zarabiam 3800zł na rękę. Mieszkam z ojcem w domu jednorodzinnym, płacę miesięcznie kwotę 300zł na mieszkanie i płacę połowę za rachunki oraz całość za ogrzewanie, moje miesięczne wydatki to ok 2 tyś zł, dodatkowo od października idę na studia i moje koszty wzrosną o czesne 520 zł miesięcznie oraz dojazdy to ok 200zł. Półtorej miesiąca temu złożyłem wniosek o upadłość, czekam na decyzję sądu. Chciałbym poznać przybliżoną kwotę na jaką powinienem się nastawić przy planie spłaty, wiem że okres spłaty może być o wiele dłuższy ponieważ moje zadłużenie ma związek z moim uzależnieniem od hazardu i narkotyków.
Panie Kamilu,
w Pana sytuacji miesięczne spłaty mogą wynosić w przedziale od 800 zł do 1000 zł, przy uwzględnieniu Pana kosztów związanych ze studiami. Proszę jednak wziąć pod uwagę, że po ogłoszeniu upadłości syndyk dokona zajęcia Pana wynagrodzenia w wysokości 50%, ale nie mniej niż kwota minimalnej krajowej, czyli kwota 2061 zł na rękę.
Zachęcam do wzięcia udziału w transmisji na żywo na FB w poniedziałek 23.08 o godz. 15.00 (na zamkniętej grupie). Omówię tam wszystkie pojawiające się pytania. Można aktywnie wziąć udział i zadawać pytania na czacie.
Poniżej link, aby dołączyć do grupy:
https://www.facebook.com/groups/wupadlosci/
Pozdrawiam serdecznie, Agata Bicka-Cenzartowicz
Dzień dobry, moja mama w 2019 r. ogłosiła upadłość, teraz przyszedł czas na sporządzenie planu spłaty.
Mama pracuje w pobliskim sklepie (sprzedawca to jej wyuczony zawód), nie ma prawa jazdy, ma 50 lat. Całe życie zarabiała minimalną krajową. Obecnie to ok. 2000 zł netto. Mieszka w domu babci, po połowie ponoszą koszty utrzymania domu. Mama ma na utrzymaniu: mnie (student, staram się utrzymywać praktycznie sam, by nie obciążać mamy), moja siostrę (uczy się w liceum w większym ośrodku miejskim, opłaca internat itp.) oraz brata (kończy technikum, wybiera się na studia, też stara się dorobić w wakacje, żeby mamę odciążyć). Na naszą trójkę przyznane są alimenty, z Funduszu Alimentacyjnego otrzymujemy 500 zł miesięcznie. Mama może też liczyć co rok na zwrot podatku i ulgi na dzieci – ok. 3,5-4 tysięcy złotych. Do tej pory do masy upadłości wpłynęły dwukrotnie pieniądze za zwrot podatku.
W jakiej wysokości – realnie – można oczekiwać miesięcznych rat w ramach planu spłaty i czy będzie on wyznaczony na maksymalny okres?
Pozdrawiam, Kuba
Dzień dobry,
w przypadku zarabiania minimalnej krajowej plan spłaty nie powinien być wysoki. Przy samotnym wychowywaniu trójki dzieci w pierwszej kolejności starałabym się o umorzenie długów bez planu spłaty. Natomiast jeśli sąd się do tego nie przychyli, to spodziewam się max. 100 zł na okres do 36 miesięcy.
Pozdrawiam serdecznie,
Agata Bicka-Cenzartowicz
Witam,
Mam około 150tysiecy długu. Aktualnie spłacam bankowi 500zl (z 2140zl)rat co miesiąc po uprzednim dogadaniu się.
Natomiast chce starać się o upadlosc konsumencka, ponieważ wiem, że w końcu bank nie zgodzi się na tak niskie raty a ja będę to splacac do końca życia. Pracuje aktualnie na cały etat w sklepie około 2300zl na rękę plus 500zk alimenty i 500+.Lacznie około 3300zl na rękę.
Jestem samotna matka z 8letnia córką. Posiada ona orzeczenie o ksztalceniu specjalnym.
Czy mam szanse na upadlosc? Oraz jakich rat miesięcznie mogłabym się spodziewać i na jaki okres?
Kiedy zaciągałam kredyty zarabiałam ponad 3300na rękę.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry,
oczywiście, ma Pani szansę na upadłość konsumencką. Myślę, że ma Pani rację odnośnie banku, że ostatecznie upomni się o wyższą spłatę rat. Biorąc pod uwagę, że jest Pani samotną matką, sąd powinien przyjąć Pani możliwości zarobkowe na poziomie aktualnych zarobków, czyli 2300 zł. Jednak mam trochę za mało informacji, musiałabym wiedzieć, jaki ma Pani zawód, w jakim mieście Pani mieszka (pod kątem możliwości), itp. Druga sprawa, nie napisała Pani nic o wydatkach miesięcznych. W celu określenia planu spłaty, dla sądu liczą się po pierwsze dochody, a po drugie wydatki. Przy obliczaniu dochodów, sąd nie uwzględnia 500+ oraz alimentów na dziecko.
Pozdrawiam serdecznie,
Agata Bicka-Cenzartowicz
Witam serdecznie,
Jestem mamą dwójki dzieci po rozwodzie. Mam 32 lat. Właśnie otrzymałam wyrok o upadłości konsumenckiej. Teraz będą analizować mój majątek aby ustalić plan spłat. Pracuje zagranicą w Czechach. Czy jeśli na umowie czeskiej nie ma stawki wynagrodzenia to czy mogą wymagać ode mnie listków płacowych? Zarabiam różnie w zależności od przerobionych godzin. Między 4-5 tys na polskie złote. Mieszkam z koleżanką ale prowadzimy osobno gospodarstwo domowe. Wszystko na pół. Koszty miesięczne to około 3 tysiące. Do tego mam alimenty i 500+. Czy jest wstanie mi Pan powiedzieć na jaką kwotę mam się nastawić i jaki okres? Dziękuję z góry za informację. Pozdrawiam
Dzień dobry Pani Aleksandro,
Na początek proszę pamiętać, aby na bieżąco informowała Pani syndyka o uzyskiwanym wynagrodzeniu i posiadanym majątku za granicą. W przypadku powzięcia informacji przez Sąd o zatajeniu tych informacji, będzie podstawą do umorzenia postępowania o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej.
Jeśli chodzi o plan spłaty, to sąd nie uwzględnia 500+ oraz alimentów na dziecko. Bez konkretnych kwot, które przeznacza Pani co miesiąc na utrzymanie swoje i dziecka, nie umiem prognozować ewentualnego planu spłaty. Jeśli Pani miesięczne koszty wynoszą 3000 zł, to kwota planu spłaty może wynosić 1000-1500 zł. Długość planu spłaty będzie natomiast zależała od przyczyn Pani niewypłacalności. Standardowo plan spłaty nie jest dłuższy niż 3 lata, jednak w sytuacjach zawinionych plan spłaty trwa nie krócej niż 3 lata do 7 lat. Oczywiście ostateczna wysokość planu spłaty będzie zależała od sądu oraz Pani aktualnej sytuacji na dzień ustalania planu spłaty.
Pozdrawiam serdecznie,
Agata Bicka-Cenzartowicz
Dzień dobry,
jestem na etapie przygotowywania wniosku o plan spłaty. Upadłość ogłoszono w lipcu 2019 roku. Mam 26 lat, dług w wysokości około 65 tys. wykazany na liście wierzytelności. Z wykształcenia technik informatyk jednak nigdy nie pracowałam w zawodzie gdyż bardzo ciężko zdobyć w nim doświadczenie, którego wszędzie wymagają. Mieszkam z chłopakiem w nieformalnym związku – zarabiam 2500 zł na rękę w sklepie, umowa kończy się w lutym 2022, a od listopada do kwietnia byłam osobą bezrobotną. Koszty ponoszone przeze mnie – 40 zł abonament tel, 150-180zł rachunki za media w mieszkaniu, 645 zł opłaty za mieszkanie, 150 zł wyżywienie zwierząt, które mam na utrzymaniu. Są to kwoty podzielone przez pół biorąc pod uwagę, że z chłopakiem wspólnie pokrywamy koszty utrzymania mieszkania. Dodatkowo 600-800 zł na wyżywienie, ubrania, dojazdy do pracy. W tym momencie od ogłoszenia upadłości u syndyka jest już spłacona kwota około 10tysięcy. Jaki można mniej więcej ustalić plan spłaty biorąc pod uwagę powyższe oraz czy muszę wykazywać w sądzie gospodarstwo domowe z osobą z którą żyję w nieformalnym związku, biorąc pod uwagę, że związki takie kończą się z dnia na dzień czy sąd może brać pod uwagę zarobki mojego partnera?
Dzień dobry,
Życie w nieformalnym związku z partnerem będzie zaliczone jako prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego, a więc tym samym należy uwzględnić to we wniosku o ustalenie planu spłaty.
Przy ustalaniu planu spłaty Sąd bierze pod uwagę młody wiek upadłego, a tym samym możliwość podjęcia dodatkowej pracy, jak również brak innych osób na utrzymaniu. Przy uzyskiwaniu przychodów w wysokości 2500 zł netto i kosztach uwzględnionych przez Panią orientacyjnie można mówić o kwocie 600 zł do 900 zł na plan spłaty. Niemniej, warto we wniosku zaproponować niższą kwotę, np. 400 zł.
Pozdrawiam serdecznie,
Agata Bicka-Cenzartowicz
Witam.Dług około 500 tys.zł. Mam lat 63. Nie posiadam majątku.Nie pracuje/w sumie mam przepracowane kilka lat/czyli emerytura na jaką mogę liczyć to max 100zł/za dwa lata/. Pobieram od 2 lat Świadczenie pielęgnacyjne na syna.Rozdzielność majątkowa z żoną od 19 lat.Długi spowodowane głównie przez hazard ponad 12 lat temu,oraz choroba,depresja itp. Proszę o opinię z prawnej strony.Dziękuje.Stanisław
Dzień dobry upadłość ogłoszona w kwietniu żona jest na moim utrzymaniu też ogłoszona upadłość ja zarabiam około 2700 z czego wydatki wraz z czynszem prądem i wydatki na na 2 osoby to praktycznie 2690zl wykształcenie zawodowe
Dzień dobry,
Dziś odbyła sie moja rozprawa dotycząca ustaleniu wysokości spłaty wierzycieli. Zarabiam 6 tys netto, wynajmuje mieszkanie – koszt 3500 zł, dodatkowe oplaty to ok 300-400 zł. Mam 3 dzieci, 12, 14 i 20 lat. 14latka ma Zespół Aspergera, zwiazane to jest z dodatkowymi kosztami ok. 350 zł miesiecznie. Ja lecze od kilku lat depresje – koszt ponad 150 zł miesiecznie., dodatkowo mam chora tarczyce i podejrzenie nowotworu (kobiece problemy) badania co dwa miesiące ok. 400 zł. Mój maz od roku pracuje za granica ze względu na nasze problemy finansowe, nie wysyłam pieniedzy regularnie, czasami 4000-5000 tys miesiecznie. Koszt wyzywienia i podsatwowych życiowych wydatków to ok. 2500 miesiecznie. Mój dług to ok. 900 tys zł, syndyk przejął mieszkanie, które zostało sprzedane za 420 tys. od ponad roku na rzecz syndyka oddaje polowę pensji. Moja propozycja spłat to 500 zł miesięcznie przez 36 miesiecy. Przedstawiciel syndyka zaproponował 2 tys. miesiecznie przez 36 miesięcy8. Myślałam, że syndyk pomaga w wyjściu z zadłużenia, a nie pogrąża zadłużonego. Ta kwota mnie zszokowała, warto tutaj tez wspomnieć, że syndyk byc średnio pomocny, nie odpowiaddał na pytania, ignorował moja pocztę. Czy to naprawdę normalne podejście syndyka do człowieka? proszę mi powiedziec, czy taka włąsnie kwotę może zaakceptować sąd?
Dzień dobry. Sąd ustalił plan spłaty. Interesuje mnie gdzie mam szukać numeru konta na które będę przelewała środki przez 36 miesięcy.
Kasia
Dzień dobry
ogłoszona upadłość w 03/2021 – ciekawi mnie jak Sąd podjedzie do mojego planu spłaty. Dług bardzo duży z prowadzonej 10 lat temu działalności gospodarczej około 1,4 mln. Obecnie pracuje w dwóch firmach na 1/2 etatu – w jednej jako prokurent ze stawką 1400 zł brutto oraz w drugiej jako główny księgowy z taką samą stawką. Mieszkam z partnerem (jego dochody – 1/4 etatu – 700 zł brutto), jego nie pracującą córką oraz na górze jako osobne gospodarstwo mieszka moja mama emerytka z emeryturą około 2 tys. Czy są weźmie dochody nas wszystkich – czy tylko moje ? Dodam że kilka lat temu chorowałam na obustronnego raka piersi – teraz jest spokój – ale nie wiem jak długo ponieważ rak był bardzo agresywny. Pozdrawiam Danka